W piątek 5 lipca 2024 r. w Dzienniku Urzędowym UE opublikowana została dyrektywa w sprawie należytej staranności. Znamy więc jej ostateczny tekst, wiemy też kiedy i kogo będzie obowiązywała. CSDDD to jeden z dłuższych i trudniejszych zbiorów przepisów regulujących zagadnienia zrównoważonego rozwoju. Na pewno nieraz będziemy w blogu poruszali zawarte w niej wymogi. Dziś warto zwrócić uwagę na trzy podstawowe kwestie.
Dyrektywa będzie obowiązywała bezpośrednio przedsiębiorstwa i grupy kapitałowe mające ponad 1000 pracowników i ponad 450 mln euro przychodów. CSDDD wprowadza daleko posuniętą równość pomiędzy przedsiębiorstwami zarejestrowanymi w krajach członkowskich UE i tymi, które są spoza Unii, ale prowadzą w niej interesy. Dyrektywa przewiduje okresy przejściowe, tzn. w pierwszych dwóch latach (2027, 2028) jej przepisy będą dotyczyły większych spółek, a dopiero od połowy 2029 r. wszystkich spełniających powyższe kryteria. Warto jednak pamiętać, że CSDDD dotyczy należytej staranności w łańcuchach wartości. Często będzie więc tak, że naszej spółki przepisy jeszcze nie obowiązują wprost, ale nasz większy partner biznesowy już w 2027 lub 2028 roku będzie oczekiwał zgodności z nimi.
W toku negocjacji państwa członkowskie wymusiły zastosowanie w dyrektywie pojęcia łańcucha działalności, który zastąpił powszechnie znany i stosowany termin łańcuch wartości. Zastąpił – ale tylko w CSDDD. Nigdzie indziej, czy to w CSRD, czy w Taksonomii (Minimalne Gwarancje), nic się nie zmieniło. Ułatwienie, o które państwa członkowskie rzekomo walczyły dla spółek, jest więc nie tylko pozorne, a wręcz stało się utrudnieniem. Teraz na potrzeby większości przepisów prawa i wymogów partnerów biznesowych będziemy dalej prowadzili procesy należytej staranności w ramach całego naszego łańcucha wartości, a na potrzeby zgodności z CSDDD będziemy dodatkowo musieli posługiwać się łańcuchem działalności.
Wdrożenie i stosowanie procesów należytej staranności jest trudnym zadaniem, ale w tej dyrektywie przewidziano szereg elementów wsparcia ze strony Unii Europejskiej. Przede wszystkim Komisja Europejska wyda szereg zbiorów wytycznych, dotyczących m.in. oceny ryzyka, stosowania najlepszych praktyk dotyczących poszczególnych etapów procesów należytej staranności lub tworzenia planów transformacji. Dodatkowo Komisja przedstawi dobrowolne wzorcowe klauzule umowne. Spodziewam się, że będą je stosować z czasem wszyscy uczestnicy obrotu gospodarczego, co będzie ogromnym ułatwieniem dla spółek, które dziś usilnie starają się namówić swoich partnerów biznesowych do zawierania różnych klauzul wynikających z takich dokumentów, jak np. kodeksy postępowania dla dostawców. Głównym problemem dotyczącym tych wszystkich wytycznych jest termin ich wydania – Komisja ma czas na ich opracowanie aż do 2027 roku.
Te trzy opisane powyżej kwestie zwróciły moją szczególną uwagę podczas lektury ostatecznego tekstu dyrektywy. CSDDD tak naprawdę dotknie niemal wszystkie przedsiębiorstwa (niektóre bezpośrednio, inne pośrednio), przepisy w praktyce będziemy stosowali w odniesieniu do całego łańcucha wartości, a Komisja Europejska szykuje nam szereg mechanizmów pomocowych, które ułatwią nam stosowanie dyrektywy. Do początku jej obowiązywania jest jeszcze trochę czasu, ale warto już teraz zapoznać się z jej wymogami 😀