Mar 4 / Piotr Biernacki

Drobne, kosztowne błędy

Błędy dotyczące przepisów prawa popełniają nie tylko spółki, które je stosują, ale też regulator, który je tworzy. Koszty tych błędów obciążają jednak tylko przedsiębiorstwa. Niestety ostatnio obserwujemy pogorszenie jakości legislacji, a jednym z przykładów są ostatnie zmiany dotyczące Taksonomii.
Rozporządzenie Delegowane Komisji nr 2023/2486 wprowadziło nowe wzory tabel, w których powinniśmy raportować jaka część obrotu, CapEx’u i OpEx’u kwalifikuje się lub jest zgodna z Taksonomią. W tabelach są dwie grupy po sześć kolumn, w których odpowiednio oznacza się, jaka część danego KPI wnosi istotny wkład w poszczególne cele środowiskowe, a następnie czy nie czyni tym celom poważnych szkód.
Empty space, drag to resize
W poprzedniej wersji tabel (wydanych w Rozporządzeniu Delegowanym Komisji nr 2021/2178 ) cele środowiskowe występowały w kolejności: (1) przeciwdziałanie zmianie klimatu, (2) adaptacja do zmiany klimatu, (3) zasoby wodne i morskie, (4) gospodarka o obiegu zamkniętym, (5) zapobieganie i kontrola zanieczyszczeń, (6) ochrona i odbudowa bioróżnorodności i ekosystemów. W tej samej kolejności cele występują też w samym rozporządzeniu w sprawie Taksonomii, w artykułach 10-15. Rozporządzenie z 2023 roku zamieniło kolejność kolumn dotyczących zanieczyszczeń (teraz jest czwarta) i gospodarki cyrkularnej (teraz jest piąta).
Empty space, drag to resize
Jaki jest powód tej zmiany? Żaden! Ta zmiana to zwykły błąd, niestaranność osób, które projektowały zmianę rozporządzenia w Komisji Europejskiej oraz wszystkich, którzy te zmiany opiniowali i zatwierdzali (w tym Parlamentu Europejskiego i Rady, a także oczywiście wszystkich państw członkowskich). Jednak zmiana ta weszła w życie, obowiązuje i należy się do niej stosować.
Empty space, drag to resize
Teraz 11 tys. spółek w całej Unii Europejskiej będzie musiało zmienić swoje tabele do raportowania zgodności z Taksonomią. A wcześniej oczywiście 11 tys. spółek zmodyfikuje swoje systemy (czy to oparte o excela, czy o bardziej zaawansowane narzędzia), które służą do obliczeń. Jeszcze wcześniej w 11 tys. spółek jakiś specjalista znajdzie tę zmianę i spędzi co najmniej godzinę na sprawdzaniu poszczególnych regulacji, żeby upewnić się, że dobrze widzi i się nie myli. Pewnie też zapyta swoich kolegów i koleżanki, zajmując ich czas. A część z tych 11 tys. spółek zwróci się o opinie do współpracujących z nimi kancelarii prawnych, by potwierdziły ich domysły. Setki doradców poświęcą tysiące roboczogodzin tłumacząc swoim klientom, że trzeba wprowadzić w tym roku zmianę (nawet jeśli na jednym szkoleniu poświęci się na to kilka minut, to mówimy o zmianie dotykającej 11 tys. spółek). Do tego dochodzi jeszcze czas poświęcony w bankach i funduszach inwestycyjnych na poprawianie systemów pobierających dane o zgodności z Taksonomią od spółek.
Empty space, drag to resize
Cały ten czas mógłby być wykorzystany bardziej produktywnie, na przykład na tworzenie planów dekarbonizacji, albo wdrażanie procesów należytej staranności. Zostanie jednak zużyty na całkowicie bezcelowe grzebanie się w tabelkach spowodowane wyłącznie niestarannością regulatora. Za rok czeka nas ta sama praca, bo przecież Komisja w końcu dostrzeże błąd i wprowadzi korektę.
Empty space, drag to resize
Niestety koszty tego typu błędów ponoszą wyłącznie spółki. Jestem przekonany, że nikt w Komisji Europejskiej, kto tę bezsensowną zmianę wprowadził, nie poniesie żadnych konsekwencji. Podobnie jak nikt, kto miał zweryfikować poprawność projektu rozporządzenia delegowanego. I nikt z ich przełożonych. Ot, przestawiły się komuś kolumny w tabeli. Drobny błąd, kosztujący przedsiębiorstwa w całej UE ok. 3 mln euro (11.000 x 3h x 100 euro/h).
Empty space, drag to resize
W MATERIALITY rekomenduję naszym klientom, by zignorować w raportach za 2023 r. zamianę kolumn dot. zanieczyszczeń i gospodarki cyrkularnej. Na błędy regulatora trzeba reagować z poczuciem elementarnego rozsądku.