Składanie obietnic wiąże się z tym, że prędzej czy później trzeba się rozliczyć z ich realizacji. Nie inaczej jest w obszarze zrównoważonego rozwoju. Ostatnio doświadczyło tego ponad sto spółek, które nie zrealizowały swoich deklaracji związanych z ustanawianiem celów dekarbonizacyjnych.
Od 3 sierpnia w dostępnej publicznie bazie spółek, które zgłosiły się do SBTi (Science Based Targets initiative), ponad sto organizacji zostało oznaczonych czerwonym znacznikiem Commitment Removed. Dotyczy to spółek, które złożyły deklaracje ustanowienia celów dekarbonizacyjnych zgodnych z aktualnym stanem wiedzy naukowej i nie wywiązały się z tych deklaracji w ciągu 24 miesięcy.
Spółka, która zgłasza deklarację ustanowienia celów redukcji emisji, jest oznaczana w bazie SBTi żółtym tagiem „Committed”. Po zgłoszeniu celu i jego zatwierdzeniu jest on zastępowany zielonym tagiem 1,5°C, 2°C itp., w zależności od konkretnego celu. Na zgłoszenie celu i jego zatwierdzenie spółka ma 24 miesiące. W ostatnich latach spółka, która nie dotrzymała tego terminu, była po prostu usuwana z bazy. Teraz w bazie pozostaje, ale z dość nieciekawym czerwonym „stemplem”. Nowe zasady weszły w życie 31 stycznia 2023 r., a organizacje, które złożyły deklaracje, dostały dodatkowe 6 miesięcy na wywiązanie się z nich.
Wprowadzona przez SBTi zmiana nie ma żadnego wpływu na same cele i proces ich zatwierdzania, ale wywoła istotne pozytywne skutki dla wiarygodności składanych przez spółki deklaracji. W ostatnich dwóch latach znacząco wzrosła liczba spółek, które ogłosiły, że ustanowią cele dekarbonizacyjne zgodne z aktualną wiedzą naukową (liczba spółek wzrosła z 2253 w 2021 roku do 5851 w połowie 2023 roku). Niestety dla części z nich był to tylko element promocji wizerunkowej. Złożenie deklaracji i niewywiązanie się z niej nie niosło ze sobą żadnych negatywnych konsekwencji. Dzięki zmianie regulaminu SBTi deklarowanie zamiarów ograniczania emisji nie będzie już rzucaniem słów na wiatr.
Wprowadzona przez SBTi zmiana jest jednym z przejawów trendu dokładnego rozliczania spółek z ich deklaracji dotyczących zrównoważonego rozwoju. W tym trendzie mieści się też dyrektywa CSRD i wprowadzony przez nią obowiązek sporządzania raportów zgodnych ze standardami ESRS, a także szereg inicjatyw przeciwdziałających zjawisku greenwashingu.